Opowieść z pustkowi- Ostatnie dni „trupa” ;] Witaj drogi czytelniku tym razem coś innego opowiadanie. Z jakiej kategorii ? Opowiadanie inspirowane grą fabularną Polskiej konstrukcji w postapokaliptycznej przestrzeni osadzonej w Stanach Zjednoczonych... - Neuroshima Wersja surowa, więc będę wdzięczny za wskazanie wyłapanych błędów. Miłej lektury życzę ;) Małe ostrzeżenie tekst jest doposażony o niecenzuralne słownictwo... "jaki świat takie słowa" Moja podróż zaczęła się wiele lat temu, to było dokładnie wtedy kiedy opuściłem New York. Co gorsze spieprzając przed gangiem Hell Angels ( Anioły Piekieł ) zatarłem silnik mojego motocykla. Pamiętam to jak dziś, nigdy później nie miałem tyle szczęścia co wtedy. Silnik do wyrzucenia, ale motor jeszcze się katula do przodu i co widzę na spalonym przez słońce pustkowiu? Na poboczu pod uschniętym drzewem stoi Wan! Cały pordzewiały gdzieniegdzie ślady po lakierze zaglądam pod